BIOVAX ratunek dla włosów


Dziś pokażę Wam kosmetyki, które pewnie znacie. To są moje pierwsze produkty z tej firmy. Na peeling skusiłam się po przeczytaniu wielu pozytywnych recenzji na jego temat. Maskę dokupiłam dodatkowo, była akurat przeceniona. Zakupy zrobione w pobliskiej drogerii. ;)
Kilka tygodni temu marka Biovax zorganizowała rozdanie, gdzie można było otrzymać maskę do włosów bądź peeling trychologiczny do skóry głowy. Niestety spóźniłam się i nie wzięłam udziału, ale zapewne wielu z Was będzie miało okazję poznać te produkty.

Biovax Botanic Peeling Trychologiczny Czystek i Czarnuszka
około 17zł


Po co nam peeling do skóry głowy? Pomaga usunąć martwy naskórek oraz inne zanieczyszczenia, a przede wszystkim oczyszcza ją. Poprawia także mikrokrążenie. Nigdy wcześniej nie używałam czegoś takiego. Nie sądziłam, że tego potrzebuję. Byłam bardzo ciekawa efektów i nie zawiodłam się! Już po pierwszym jego użyciu poczułam zmianę. Skóra zrobiła się bardzo wygładzona, a moje włosy zyskały sporą objętość. Po kilku dniach zauważyłam, że przestały mi się one przetłuszczać tak bardzo, jak kiedyś. Zaczęły się ładnie układać i zrobiły się miękkie w dotyku. 

Jak używam, jak często?
Na zmoczoną skórę głowy nakładam odpowiednią ilość i robię 2-minutowy masaż. Następnie dokładnie spłukuję chłodną wodą i myję włosy ulubionym szamponem tak długo, aby nie czuć już ziarenek, u mnie wystarczy raz. Oto cały rytuał ;)
Na opakowaniu jest napisane, by stosować produkt raz w tygodniu, regularnie. Ja stosuję go 2-3 razy w tygodniu czyli wtedy, gdy myję włosy, a dokładniej robię to przed ich umyciem (całe szczęście nie muszę myć ich codziennie, nie są zbyt długie i przez te 2-3 dni mogę wyglądać jak człowiek :D).

Opakowanie jest bardzo wygodne do użytkowania. Produkt zamknięty jest w wygodnej tubce. Myślę, że bez problemu można zabrać go w podróż i nie martwić się, że się wyleje. Zapach bardzo lekki, ziołowy. Konsystencja jest żelowa z licznymi ziarenkami.

Biovax Intensywnie Regenerująca Maseczka do Włosów Bambus Avocado
około 12zł

Stojąc przed półką zauważyłam od razu kilka maseczek do włosów z tej firmy: regenerującą, dla wypadających, włosów blond i wiele, wiele innych. Czemu zdecydowałam się akurat na tę? Nie, nie była to promocja o której wcześniej wspomniałam haha, dotyczyła ona prawie wszystkich produktów tej firmy. Spodobało mi się hasło na opakowaniu: "pogrubiająca i zagęszczająca". Biorę! Do tego dochodzi zapach awokado, który uwielbiam.

Producent zapewnia, że po dłuższej kuracji włosy będą mniej łamliwe, włókna będą wyraźnie wzmocnione. Całość nawilżona, miękka, pasma wygładzone. Powstanie efekt grubszych, pełnych objętości włosów. Struktura włosa będzie zrekonstruowana na całej długości i ostatnie - będą one promienne, lśniące zdrowym blaskiem.
Mogę powiedzieć z ręką na sercu, że wszystko jest prawdą. Zaczęłam używać jednocześnie peelingu jak i tej maski, ale każdy z tych produktów działa nieco inaczej i widać super efekty! 

Jak używam, jak często?
Myję włosy szamponem, spłukuję. Nie suszę ich ręcznikiem, od razu na mokre nakładam odpowiednią warstwę maseczki. Wmasowuję nie tylko we włosy, ale także w samą skórę. I znowu, na opakowaniu jest napisane, aby trzymać ją 15 minut. Może jestem jedyna, ale trzymam nie 15 minut, a... 2 godziny, minimum :D Mam je zazwyczaj owinięte ręcznikiem czy starą koszulką. Muszę czuć to "ciepło" na głowie. Porządnie spłukuję chłodną wodą (nie wiem co mam do tej ciepłej, nie lubię po prostu myć w niej włosów ;)).

Często łączę używanie tych dwóch produktów, kolejno: peeling, maseczka. Nie zawsze jednak mam czas, jak wspomniałam - lubię mieć odżywkę kilka godzin na głowie. ;) Także samą maseczkę używam co 3-5 dni. 

I na koniec dodam, że...
Oba produkty były kupione pierwszy i co najważniejsze - NIE OSTATNI RAZ! Jestem bardzo zadowolona. Rzadko się zdarza, aby produkt po pierwszym użyciu dawał zadowalające efekty. Jak widać, są wyjątki. ;) Moje włosy nabrały blasku, są znacznie mocniejsze, nie przetłuszczają się tak często (ba! prawie w ogóle), nie wypadają. Cena także jest świetna. ;)

Nie mam zdjęć przed. Tak prezentują się moje kudły po kilkukrotnym użyciu tych produktów. ;)


Co sądzicie o firmie Biovax? ;)

Buziaki ;*


Komentarze

  1. Kocham kosmetyki do włosów od Biovax jeszcze się nie zawiodłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze testuję.
    Nie jest najgorsza ta maska.
    Dzisiaj wieczorem ją zrobię sobie też. Ja się dostałam do testów :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie, że udało Ci się! Testuj, testuj :*

      Usuń
  3. uwielbiam takie naturalne kosmetyki do włosów <3
    pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie slyszalam o peelingu do skory glowy. Tej firmy tez nie znalam musze przyznac. Musze poszukac w mojej lokalnej drogerii. A jaki maja sklad?? Dosyc naturalny, czy niekoniecznie. Cena sugerowalaby dobry sklad🤔🤔.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz poszukać w Hebe, tam będą na 100%!
      Zdjęcia ze składem nie dodałam, ale jest naturalny ;)

      Usuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tej firmie 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam jeszcze o tej firmie ale efekt super :) Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Już długo myślałam aby kupić jakiś produkt z tej firmy i po twoim wpisie napewno skuszę się na te produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Peeling i mnie kusi. Bardzo jestem ciekawa czy u mnie też sprawdzi się tak dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo pozytywnych opinii słyszałyśmy o tej firmie :) Chyba same skorzystamy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem bardzo ciekawa tego peelingu ❤️

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo zaciekawiły mnie te produkty. Chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie doczytałam, zachęcona tym co napisałaś, że firma ta nie testuje na zwierzętach. Koniecznie muszę kupić maskę, bo moim włosom by się przydała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam okazji jeszcze nic używać z tej firmy, ale po twoim wpisie już wiem, że to się zmieni. Jeżeli tylko spotkam te produkty to chętnie je kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam, nie stosuję, ale chyba z jakąś obstawą, która zna się w tych tematach wybiorę się po naprawdę porządne zakupy kosmetyczne, bowiem nie podoba mi się, iż (tak, mam 14 lat i nie poradzę, iż mam tłuste włosy prawie cały czas) tak często myję włosy. Jednak na początku tego roku szkolnego odnalazłam sposób, który za bardzo nie pokazuje, iż włosy z puszystych nagle, w ciągu nocy robią się tłuste i cienkie - zakładam papiloty. I tak będę robiła, kolejne 14 lat z kręconymi :)
    Doszukałam się takiego jednego peelingu na twarz u osób nawilżających - kwasek cytrynowy i soda. I po pierwszym już jest poprawa, w przyszłości pewnie wypróbuję nie tylko te polecane przez Ciebie kosmetyki w celu znalezienia tego odpowiedniego :)
    Ja dopiero ostatnimi dniami się dowiedziałam, iż trzeba masaż głowy robić przy myciu włosów... A ja już "uważam", iż wszystko wiem, no nie! ;D
    Używaj ich i ciesz się długim efektem, kolejny post ma być filmowy ;)

    blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam już wiele pozytywnych opinii o tych produktach, Twoja zdaje się potwierdzać fakt, że są to świetne kosmetyki!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  16. O filmie słyszałam, ale kosmetyków jej do tej pory nie kupowałam. Mi by się przydała jakaś maseczka/odżywka przyspieszająca wzrost włosów.

    OdpowiedzUsuń
  17. O peelingu tez słyszałam kilka pozytywnych opinii będę musiała wypróbować :) z chęcią zadbam o swoje włosy. Obserwuje bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę koniecznie kupić taki piling zbieram się do tego i zbieram.:) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz